środa, 3 lutego 2016

Czy bajki są tylko dla dzieci?

Bardzo często spotykam się ze stwierdzeniem, że bajki są tylko dla dzieci, jednak ja się z tym całkowicie nie zgadzam. Chodzi mi tu o coś takiego, że większość ludzi (a przynajmniej wśród tych których znam) uważa, że w pewnym wieku już podobno nie powinno się oglądać bajek (zwykle jest to mniej więcej okres gimnazjum). Uznaje się to za dziecinne, albo po prostu pojawiają się na ten temat docinki np."Jak ty możesz coś takiego oglądać" albo tekst, który po prostu kocham "Jesteś już na to za stara". Kto powiedział że jestem za stara na cokolwiek. Mogę robić coś dziecinnego kiedy mam 8 lat albo kiedy mam 58, co za różnica to moje życie i mogę z nim robić co zechcę, nawet tracić czas na obejrzenie po raz enty mojej ulubionej bajki. 



Ja osobiście uwielbiam oglądać bajki mimo że mam prawie 18 lat i wcale się z tym nie kryję. Oczywiście nie wszystkie seriale z Disney Channel lub Cartoon Network uważam za dobre lub ciekawe, ale na każdym z nich jest coś wartego obejrzenia. Sama mam sentyment do filmów Disneya i tych starych i tych nowych, jest w nich zawsze dużo humoru i ciekawych przygód, ale zawsze czegoś cię uczą. Tak na prawdę w wielu bajkach (mówię tu o filmach animowanych) są zawarte aluzje, które zrozumieją tylko ludzie troszkę starsi, albo po prostu ci którzy obejrzeli dużo różnorodnych filmów. Bardzo często w akcję bajki wplatane są sceny z najbardziej znanych filmów w historii kina, np. w Shreku 3 jest scena kiedy Pinokio zjeżdża na swoich sznurkach w duł wierzy, a przecież to jest oczywiste nawiązanie do Mission Impossible.

A wracając do tematu bajek. W tym momencie dział animacji filmowej jest tak rozwinięty że na pewno każdy w nich znajdzie coś dla siebie. To jest połączenie czegoś przyjemnego z czymś pożytecznym. To właśnie z bajek dzieci uczą się tylu rzeczy, ale kto powiedział, że dorośli się z nich nic nie uczą. W takich utworach mamy najczęściej ukryte prawdziwe zamierzenia reżysera i sami musimy do niego dojść, a z wiekiem to przychodzi łatwiej i naturalniej bo po prostu jako małe dzieci nie zwracamy na pewne aspekty uwagi. Brew pozorom to dorośli uczą się z bajek więcej niż dzieci.

Ja mam tak, że większość bajek oglądałam kiedy faktycznie byłam mała. Ale kiedy teraz oglądam je ponownie, patrzę na nie z innej perspektywy i tak na prawdę dopiero teraz dostrzegam w nich głębszy sens, albo po prostu zauważam, że są strasznie płytkie bo i tak się zdarzało.

Tak więc powtarzam jeszcze raz, że bajki nie są tylko dla dzieci i nie ma nic złego w tym, że mimo, że nie macie 10 lat tylko przykładowo 18 jak ja, to oglądacie bajki. Moja mama jest już po 40, a wciąż uwielbia oglądać bajki i się w cale tego nie wstydzi.

A na koniec znalazłam film którym bardzo chcę się z wami podzielić, który mówi o tym że jeżeli tylko o czymś marzycie to możecie to osiągnąć, więc serdecznie zapraszam do zapoznania się z nim
Barbie uczy, że mozesz wszystko

Dziękuję za przeczytanie i proszę was o komentarze z waszą odpowiedzią na to pytanie, bo na prawdę jestem ciekawa, czy jestem osamotniona w takim myśleniu, czy jednak więcej osób uważa podobnie jak ja.
A i chciałam wam podziękować bo przekroczyliśmy 1000 wyświetleń bloga z czego jestem zachwycona :D
Do soboty Luna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Obserwuję

Szablon